« 2016
2018 »
January
February
March
April
May
June
July
August
September
October
November
December
All
- GOPR3528
Na Rydzniku (Łopień wschodni ponad Tymbarkiem) koleżka wita nas z otwartymi ramionami :) - IMG 7789
Pierwsza wycieczka piesza w tym roku, cel to Łopień i wszystkie jego szczyty - IMG 7796
Startowaliśmy z przełęczy Rydza-Śmigłego przy -15 stopniach - IMG 7798
Na szczycie Łopienia termometr pokazał -17 :) - IMG 7802
Dzięki niskiej temperaturze tempo było w miarę żwawe a postoje niezbyt długie, na szczęście udało się zrobić kilka zdjęć pięknej zimy :) - IMG 7806
- IMG 7809
Na szczycie Łopienia spotkaliśmy jedną zadowoloną z odwiedzin osobę ;-) - IMG 7814
Note to self: herbatę wypijać do końca, bo pozostawiona na dnie kubka zamarza w kilka minut :-D - IMG 7816
Było kilka chwil kiedy między szybko sunącymi chmurami pojawiło się słońce. - IMG 7819
Poza walorami wizualnymi słońce dziś zbytnio nie ogrzewało :) - IMG 7821
- IMG 7853
Taki piękny i równy śnieg na łące nie mógł się obyć bez standardowego napisu ;-) - IMG 7867
Jak widać pogoda dziś nie zbytnio nie rozpieszczała, ale wycieczka rewelacyjna :))) - G0017244
A to już fotka z serii nie do wiary: zostawiłem kamerkę żeby robiła zdjęcia przelewających się chmur na krawędzi Hawrania i poszedłem na drugą stronę wypić herbatę i posilić się. W domu przy przeglądaniu zdjęć pod timelapse, okazało się że Krogulec próbował zaatakować kamerę myśląc pewnie że to jakiś smakowity kąsek leży na skałach. Szczęśliwie w porę wyhamowała i zdegustowana odleciała nie zrzucając kamery w przepaść :) - IMG 6129
Dzisiaj dzień zaczął się mocno chaotycznie, kompletnie nie przygotowałem się do wycieczki, a stałej ekipy "chartów" nie było. Ostatecznie w autobusie udało się ustalić że Lodowa Przełęcz raczej nie będzie dostępna bez raków i czekana, więc padło na Przełęcz Szeroką i Przełęcz pod Kopą. Szczęśliwie na parkingu okazało się że jedną z uczestniczek wycieczki jest mama Kuby i Kuba do nas dołącza (kolejny raz spotkaliśmy się w górach). Kuba długo namawiał mnie do złego (będzie tego z 5 sekund) i skręciliśmy na Płaczliwą Skałę co okazało się świetnym wyborem :) Na załączonym zdjęciu widać skąd się mogło wziąć przysłowie o "głupiej kozie" ;-)