Przyjechaliśmy o dobrą godzinę za wcześnie, tak więc był czas na zrobienie kilku zdjęć rozgwieżdżonego nieba :)
Po drodze z Krakowa auto pokazywało chwilami -17 stopni.
Na szczęście na miejscu było już 'ciepło', tylko -14 ;-)
Przyjechaliśmy o dobrą godzinę za wcześnie, tak więc był czas na zrobienie kilku zdjęć rozgwieżdżonego nieba :)
Po drodze z Krakowa auto pokazywało chwilami -17 stopni.
Na szczęście na miejscu było już 'ciepło', tylko -14 ;-)